Coinbase kupuje BVNK, czyli jednego z liderów w świecie stablecoinów

Coinbase kupuje BVNK

Coinbase kupuje BVNK, a przynajmniej wiele na to wskazuje. Wedle przecieków medialnych amerykańska giełda kryptowalut prowadzi rozmowy o przejęciu brytyjskiego fintechu, który jest jednym z rynkowych liderów w infrastrukturze stablecoinów. Do rywalizacji o BVNK Coinbase staje z Mastercard, co pokazuje, jak duże znaczenie ma obecnie rynek płatności opartych o aktywa cyfrowe. Dla giełdy jest to kolejny krok w kierunku integracji usług finansowych, natomiast branża otrzymuje sygnał o zacierającej się granicy pomiędzy fintechami a kryptowalutami. Równocześnie rozwija się wizja pełnej transparentności on-chain, co pokazuje przykład ekosystemu Hyperliquid i inwestującej w tę giełdę spółki HYLQ.

Kup HYLQ

BVNK, czyli duży gracz w świecie stablecoinów

Informacja, że Coinbase kupuje BVNK, nie jest jeszcze w pełni potwierdzona. Natomiast to, że giełda interesuje się tym fintechem, nie może szczególnie dziwić. Jest to bowiem jeden z liderów w branży infrastruktury płatniczej opartej na stablecoinach. Spółka przygotowała rozwiązania, które pozwalają na natychmiastowe rozliczenia między walutami tradycyjnymi a cyfrowymi.

Firma współpracuje między innymi z bankami, emitentami stablecoinów oraz operatorami płatności. W ten sposób BVNK stworzyło pomost pomiędzy światem finansów tradycyjnych (TradFi) a gospodarką cyfrową. To znaczące ułatwienie w przypadku firm, które mogą prowadzić rozliczenia międzynarodowe z wykorzystaniem aktywów cyfrowych. Wszystko z zachowaniem zgodności z przepisami KYC i AML. Dzięki temu fintech jest atrakcyjnym partnerem dla korporacji oraz instytucji finansowych.

Jeżeli okaże się, że Coinbase kupuje BVNK, przejęcie takiego podmiotu zapewni platformie bezpośredni dostęp do nowoczesnej infrastruktury płatniczej. Użytkownicy będą więc mogli realizować szybkie i regulowane transfery w stablecoinach. To kolejny krok ekosystemu, który ma skutkować umocnieniem pozycji wśród instytucji finansowych zainteresowanych rozwiązaniami opartymi na technologii blockchain.

Po co Coinbase kupuje BVNK?

To, że Coinbase kupuje BVNK, wpisuje się w całą strategię amerykańskiej giełdy. Otóż Coinbase już od dłuższego czasu chce zbliżyć świat kryptowalut do sektora tradycyjnych instytucji finansowych. Najlepszym tego przykładem jest wniosek o licencję trustową w Stanach Zjednoczonych. Wprawdzie spółka nie ma ambicji zostania bankiem, ale w ten sposób chce świadczyć usługi powiernicze, depozytowe i płatnicze.

Jest to również krok ku nadrobieniu zaległości wobec konkurencji. Przykładowo PayPal i Mastercard już rozwijają swoje produkty oparte na stablecoinach. Natomiast sam rynek również wyraźnie obiera kurs na połączenie krypto z tradycyjnymi metodami płatności. Jeżeli Coinbase przejmie BVNK, zyska przewagę technologiczną. Ponadto jest to krok poprawiający wizerunek i zwiększający zaufanie klientów, zwłaszcza instytucjonalnych.

Skoro londyński fintech BVNK specjalizuje się w szybkich i zgodnych z przepisami rozliczeniach w stablecoinach, giełda Coinbase mogłaby oferować klientom instytucjonalnym pełną obsługę przepływów finansowych. W ten sposób duzi gracze mogliby nie tylko kupować aktywa cyfrowe, ale też realizować natychmiastowe płatności w walutach fiducjarnych. Byłby to duży krok w kierunku kompletnego i zintegrowanego ekosystemu łączącego przejrzystość blockchaina z wygodą i prostotą klasycznych usług finansowych.

Hyperliquid jako dynamicznie rozwijająca się giełda DEX

O ile Coinbase kupuje BVNK, ponieważ chce rozwijać działalność poprzez regulowaną ekspansję, giełda Hyperliquid stawia na technologię on-chain. To zdecentralizowany ekosystem, który działa na autorskim blockchainie Layer-1. System zaprojektowano z myślą o szybkości, skalowalności i pełnej przejrzystości transakcji. Specjalna technologia HyperEVM pozwala obsługiwać platformie nawet 200 000 transakcji na sekundę. Dzięki temu jest to jeden z najbardziej zaawansowanych systemów DEX na rynku.

Potwierdzają to wyniki, ponieważ skumulowany wolumen obrotów na Hyperliquid zbliża się do 3 bilionów USD. Natomiast miesięczne przychody z opłat transakcyjnych przekraczają nawet 100 milionów USD. Pokazuje to, że ekosystemy DEX nadal mają się dobrze, przynajmniej jeżeli są to najlepsze giełdy zdecentralizowane. W tym przypadku użytkownicy mogą mieć pewność co do całkowitej transparentności systemu. Klienci giełdy Hyperliquid mają pełną kontrolę nad swoimi środkami, bez żadnych ryzyk wynikających z zapisów w regulaminie.

Ten model działalności zainteresował spółkę HYLQ. To kanadyjski podmiot, który jest notowany na giełdzie Canadian Securities Exchange (CSE). Ponadto pod tickerem HYLQF spółka jest obecna również na pozagiełdowym rynku OTC w Stanach Zjednoczonych. To jeden z niewielu publicznych podmiotów z bezpośrednią ekspozycją na rynek zdecentralizowanych finansów (DeFi). Wszystko przez ciekawą strategię biznesową, albowiem firma skupuje natywny token platformy Hyperliquid – $HYPE.

Dowiedz się więcej o HYLQ

Dwa modele rozwoju rynku: regulacje kontra decentralizacja

Widać, że rynek kryptowalut coraz wyraźniej dzieli się na dwa światy. Po jednej stronie znajdują się giganci, a więc na przykład Coinbase. To podmioty, które chcą budować zaufanie poprzez regulacje, licencje oraz przejęcia. To ich droga w kierunku integracji rynku krypto z tradycyjnym sektorem finansowym. Przykładem może być to, że Coinbase kupuje BVNK, czy też stara się o licencję trustową.

Po drugiej stronie istnieją projekty zdecentralizowane, które stawiają na pełną przejrzystość i transparentność on-chain. To rynek bez pośredników, regulatorów oraz struktur korporacyjnych, gdzie wysoki poziom bezpieczeństwa zapewnia kod blockchaina. W tej wizji finanse cyfrowe funkcjonują bez zaufania do instytucji, co było czymś naturalnym dla sektora krypto.

Waluty cyfrowe powstały bowiem z braku zaufania do tradycyjnego systemu finansowego, będąc odpowiedzią na centralizację, inflację i nadużycia instytucji. Paradoksalnie część rynku krypto ponownie zbliża się do starych struktur, ale nadal są podmioty trzymające się fundamentów i rozwijające technologiczną alternatywę. Giełda Hyperliquid jest tego najlepszym przykładem. Jak widać, takie projekty również przyciągają większe instytucje, co potwierdza przykład spółki HYLQ dostępnej m.in. przez brokera Interactive Brokers.

Kup HYLQ

Exit mobile version