Świat kryptowalut z kolejnym znaczącym krokiem w rozwoju. Ogromne inwestycje Galaxy Digital w SOL. Gigant inwestycyjny kierowany przez Mike’a Novogratza, dokonał spektakularnego zakupu 2,31 miliona tokenów Solana o wartości blisko 536 milionów dolarów.
Transakcja została zidentyfikowana dzięki danym blockchain, a tokeny trafiły do Galaxy z portfeli Binance, Bybit i Coinbase.
To nie tylko największe tego typu przejęcie w ostatnich miesiącach, ale także jasny sygnał, że Solana zaczyna pełnić rolę strategicznego aktywa dla największych graczy na rynku.
Galaxy Digital i sezon Solany
Choć firma oficjalnie nie potwierdziła jeszcze zakupu, sam rozmiar transakcji wywołał falę spekulacji. Nie jest to jednak przypadkowe posunięcie. Galaxy od kilku miesięcy konsekwentnie wspiera projekty oparte na Solanie.
Wcześniej firma przeznaczyła ponad 300 milionów dolarów na wsparcie Forward Industries, spółki giełdowej, która całkowicie zmienia swój profil i przekształca się w cyfrowy skarbiec skoncentrowany właśnie na Solanie.
Galaxy Digital just bought another 706,790 $SOL($160M).
In the past 24 hours, their total buy is a massive 2,159,182 $SOL($486M).https://t.co/OFLLaSJQdS pic.twitter.com/RUoK7NXZMM
— Lookonchain (@lookonchain) September 12, 2025
Mike Novogratz skomentował ten kierunek jednoznacznie:
Rynek wchodzi w sezon Solany.
Według niego rosnąca przychylność regulatorów oraz apetyt inwestorów sprawiają, że to właśnie SOL staje się głównym beneficjentem nadchodzącego cyklu hossy.
Podobne zdanie wyraził Matt Hougan, CIO w Bitwise, który wskazał na kluczowe przewagi Solany, którymi są prędkość sieci, niskie koszty transakcji i potencjalne zatwierdzenie funduszy ETF opartych o tę kryptowalutę.
Efekt? Cena SOL podskoczyła do 239,19 USD, a kapitalizacja rynkowa osiągnęła 126,4 miliarda USD. Tym samym Solana wyprzedziła BNB i wskoczyła na piąte miejsce w globalnym rankingu kryptowalut.
Trend na kryptoskarbce
Inwestycja Galaxy to element szerszego zjawiska. Coraz więcej publicznych spółek przekształca się w tzw. crypto treasuries, czyli firmy, które gromadzą kryptowaluty w bilansach zamiast rozwijać tradycyjną działalność.
Forward Industries to tylko początek. BIT Mining Limited, które wkrótce zmieni nazwę na SOLAI Limited, również porzuca Bitcoina i inne aktywa oparte na proof-of-work, aby całkowicie skoncentrować się na Solanie.
Spółka planuje zebrać nawet 300 milionów dolarów, a przy okazji uruchomiła własny stablecoin DOLAI działający na blockchainie SOL.
Jeszcze większe wrażenie robi Upexi Inc., które stało się prawdziwym skarbcem Solany. Firma trzyma w bilansie ponad 2 miliony SOL, warte obecnie około 447 milionów dolarów.
Jej codzienne nagrody ze stakingu przekraczają 100 tysięcy dolarów, a łączne niezrealizowane zyski sięgają 142 milionów.
To pokazuje, że instytucje nie tylko kupują SOL, ale traktują go jako fundament swoich nowych modeli biznesowych.
PEPENODE – memecoin, który wpisuje się w trend
W świecie kryptowalut uwagę inwestorów przyciągają nie tylko giganci pokroju Galaxy Digital, ale także zupełnie nowe kryptowaluty, które potrafią zaskoczyć świeżą wizją.
Jednym z nich jest PEPENODE, czyli token typu mine-to-earn, który łączy elementy gry, stakingu i memecoina w unikatową całość.
Dlaczego warto o nim wspomnieć w kontekście Solany i instytucjonalnych zakupów? Ponieważ pokazuje to dwie strony rynku.
Z jednej mamy poważne skarbce korporacyjne inwestujące setki milionów w sprawdzone projekty. Z drugiej mniejsze inicjatywy, które gamifikują świat krypto i budują społeczności poprzez interaktywną zabawę.
PEPENODE daje użytkownikom możliwość tworzenia wirtualnych serwerowni, gdzie zamiast rzeczywistych koparek działają cyfrowe węzły. Dzięki nim można zdobywać nagrody w tokenach PEPENODE, a w przyszłości także w innych memecoinach.
Kluczową rolę odgrywa mechanika spalania, gdyż nawet 70% tokenów używanych do ulepszania infrastruktury jest trwale usuwanych z obiegu, co tworzy presję deflacyjną.
To podejście mocno różni się od tradycyjnych memecoinów, które żyją wyłącznie dzięki hype’owi. PEPENODE stara się budować własną mini-ekonomię, w której gracze i inwestorzy wchodzą ze sobą w interakcje.
Rynek wciąga zarówno instytucje, jak i społeczności
Kiedy Novogratz mówi o sezonie Solany, nie chodzi tylko o wzrost ceny. To także otwarcie na nowe modele biznesowe. Galaxy Digital i inne spółki giełdowe pokazują, że skarbce kryptowalutowe mogą stać się pełnoprawnym elementem bilansów korporacyjnych.
Jednocześnie projekty takie jak PEPENODE udowadniają, że w świecie krypto wciąż jest miejsce na innowacje i eksperymenty. W końcu to właśnie społecznościowe inicjatywy często napędzają kolejne fale zainteresowania rynkiem.
Spekulacja czy długofalowa strategia?
Warto podkreślić, że zakup Galaxy Digital nie musi być tylko krótkoterminową spekulacją. Wcześniejsze zaangażowanie w Forward Industries sugeruje długofalową strategię budowania pozycji w Solanie. To również znak, że inwestorzy instytucjonalni traktują blockchain SOL jako fundament nowej infrastruktury finansowej.
W tle dzieje się jednak coś jeszcze, czyli dynamiczny rozwój memecoinów. Dla niektórych PEPENODE może być tylko kolejnym żartem na blockchainie, ale jego model mine-to-earn to coś, czego wcześniej w świecie memecoinów nie było.
Co dalej?
Najbliższe miesiące pokażą, czy sezon Solany rzeczywiście utrzyma się na dłużej. Jeśli cena SOL będzie kontynuować wzrosty, takie instytucje jak Galaxy Digital czy Upexi mogą jeszcze bardziej umacniać swoje pozycje.
Niewykluczone, że kolejne spółki giełdowe pójdą tym samym tropem, zamieniając tradycyjne modele biznesowe na cyfrowe skarbce oparte na blockchainie.
Równolegle kształtuje się jednak zupełnie inny nurt, czyli dynamiczny świat memecoinów i gier opartych na krypto. Projekty w rodzaju PEPENODE dowodzą, że dla detalicznych inwestorów liczy się nie tylko stabilność, ale też element zabawy i wysokie potencjalne zyski.
Nie warto więc zwlekać z początkiem swojej przygody w tej dynamicznie rozwijającej się niszy. Wystarczy wybrać najlepszą giełdę krypto bez KYC, dokonać depozytu i poczynić pierwszą inwestycję.