Rynek kryptowalut znów dostał czytelny sygnał, że instytucjonalny skup Bitcoina to nie mem – tylko strategia. Skarbiec Strategy BTC, dawniej MicroStrategy, zbudował jedną z najbardziej agresywnych skarbcowych pozycji w historii kryptowalut. Spółka Michaela Saylora posiada już około 3,2% wszystkich Bitcoinów. W tle kopanie promuje również projekt Pepenode, odliczając ostatnie 22 dni przedsprzedaży.
Skarbiec Strategy BTC i mine-to-earn
Według komunikatu spółki Strategy posiada już 671 268 BTC.
To liczba, która przestaje być ciekawostką, a zaczyna działać jak czynnik rynkowy – i dla inwestorów, i dla narracji wokół podaży Bitcoina.
W praktyce 3,2% wszystkich BTC to pewien skrót myślowy. Twarde dane są takie: 671 268 BTC to ok. 3,2% maksymalnej podaży 21 mln Bitcoinów.

Źródło: X, Coindesk
W relacji do faktycznie wykopanej podaży udział wygląda jeszcze masywniej. I to jest sedno.
Koncentracja w rękach podmiotów, które nie handlują impulsywnie – jak Strategy BTC, realnie zmienia układ sił: mniej płynnych monet na rynku oznacza, że większy impuls popytowy potrafi szybciej poruszyć cenę. Z drugiej strony, gdy sentyment siada, spadki często wynikają z dźwigni i wymuszonych likwidacji, a nie z masowej kapitulacji wielorybów.
Kurs Bitcoina dziś, 17 grudnia 2025, oscyluje w okolicach 86 tys. USD. To poziom, który jednocześnie uspokaja i irytuje: daleko od październikowych euforii, ale wciąż wysoko na tle cyklicznych spadków, do których rynek zdążył przywyknąć.

Źródło: Kurs Bitcoin z 17 grudnia 2025, CoinMarketCap
I właśnie na takim rynku – gdzie Bitcoin staje się instytucjonalnym złotem, a altcoiny walczą o uwagę – coraz lepiej przyjmują się modele, które upraszczają wejście i oferują rozrywkę zamiast wykresów.
W ten trend wpisuje się projekt Pepenode: memecoin na Ethereum z narracją mine-to-earn. Pepenode opiera się na pomyśle wirtualnego kopania bez sprzętu i bez rachunków za prąd.
Kopanie bez sprzętu, ale z rozrywką i mocnym startem
Pepenode sprzedaje jedną obietnicę, której rynek memecoinów długo nie potrafił dowieźć: sensowną grę wokół tokena zamiast samego zamieszania.
Projekt stawia na wirtualne kopanie i nagrody, które mają premiować wczesnych uczestników – bez konieczności stawiania koparek, konfigurowania portfeli pod niszowe sieci czy liczenia opłacalności energii.

To sprytne podejście ma znaczenie, bo większość klasycznych modeli do kopania odstraszała barierą wejścia: technicznie, kosztowo i czasowo.
Tutaj zamiast sprzętu jest forma gry i prosty pierwszy krok. Kupuje się i personalizuje węzły (nody), rozbudowuje wirtualną infrastrukturę, a potem zwiększa parametry pod wyższe zwroty w ekosystemie nagród (w tym w memicznych wypłatach typu PEPE czy Fartcoin).
Projekt komunikuje, że w przedsprzedaży zebrano 2,3 mln USD. Aktualna cena tokena wynosi 0,0011968 USD.
$PEPENODE i psychologia rynku
Przedsprzedaż tokenów nie daje gwarancji. Pokazuje jednak, o co grają uczestnicy przedsprzedaży.
W środowisku, w którym Bitcoin stoi w okolicach 86 tys. USD i wyznacza nastroje całemu rynkowi, część kapitału szuka ekspozycji na wysoką betę, ale z prostym wejściem. To jak psychologiczny most między tematem skupowania BTC – Strategy akumuluje aż 3,2% całej podaży – a detalistami, którzy pragną również zabawy.
Warto pamiętać o ryzyku. Memecoiny żyją cyklami. Bez utrzymania aktywności po TGE narracja potrafi zgasnąć w tydzień. Nawet świetna gra nie broni ceny, jeśli rynek wejdzie w tryb wysokiego ryzyka.
Ze szczegółami przedsprzedaży $PEPENODE można zapoznać się na oficjalnej stronie projektu. Za $PEPENODE można zapłacić kryptowalutami: ETH, BNB, USDT, a nawet kartą kredytową.
Tokeny $PEPENODE można kupić również w aplikacji Best Wallet, w zakładce nadchodzących tokenów (upcoming tokens). Więcej informacji na temat pomysłu można znaleźć w mediach społecznościowych, na portalu X lub Telegramie.
Na szerokim rynku najważniejsze jest to, że koncentracja Bitcoina w rękach takich wielorybów działa jak kotwica. Duzi gracze nie sprzedają, tylko dokładają. Dokładnie jak Strategy BTC.
To nie usuwa jednak zmienności. Również dla Pepenode, który może skorzystać z powyższej narracji. Pytanie tylko, czy utrzyma tempo i faktycznie dowiezie swój model mine-to-earn po debiucie.
Materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi porady inwestycyjnej.






