Spółka MicroStrategy (Strategy Inc.) ostatecznie nie trafiła do indeksu S&P 500 podczas wrześniowego rebalancingu. Część inwestorów jest zaskoczona, ponieważ to największy korporacyjny posiadacz Bitcoina. Wydaje się, że silne powiązanie z rynkiem krypto przeszkodziło w awansie do indeksu 500 największych spółek notowanych w USA. Tak więc dla MicroStrategy S&P 500 to wciąż melodia przyszłości. Tymczasem w Kanadzie coraz głośniej mówi się o HYLQ, która ma podobny model, ale portfel buduje na bazie tokena $HYPE z ekosystemu HyperLiquid.
MicroStrategy S&P 500 – dlaczego spółka nie trafiła do indeksu?
Wielu inwestorów spodziewało się, że firma znajdzie się w gronie 500 największych i najbardziej prestiżowych spółek w Stanach Zjednoczonych. Okazuje się, że dla MicroStrategy S&P 500 jeszcze nie teraz. Wrześniowy rebalancing S&P 500 przyniósł zmiany, ale ostatecznie komitet S&P Dow Jones Indices pominął MicroStrategy. Zrobiono to pomimo tego, że spółka spełniała większość kryteriów. Tym razem wybrano m.in. spółki Robinhood i AppLovin.
Warto podkreślić, że zainteresowane podmioty nie muszą wnioskować o włączenie do S&P 500. Również MicroStrategy nie składało żadnych dokumentów. Skład indeksu jest ustalany kwartalnie przez niezależny komitet. Zmiany są wprowadzane na podstawie analizy kapitalizacji, płynności, wyników finansowych i stabilności. Ponadto wybór uwzględnia ryzyko i najprawdopodobniej ta kwestia sprawiła, że nie ma w S&P 500 MicroStrategy.
Za główny problem mogły zostać uznane silne powiązanie z kursem BTC i brak dywersyfikacji. Oczywiście akcje nie rosną i nie spadają tak dynamicznie, jak zmienia się cena kryptowaluty. Jednak najprawdopodobniej uznano, że spółka o takim charakterze mogłaby zaburzyć stabilność indeksu.
Kolejne zakupy Bitcoina przez MicroStrategy
Mimo że MicroStrategy nie trafiła do S&P 500, spółka jest wierna swojej strategii. Dlatego na początku września podmiot ponownie nabył dużą liczbę Bitcoinów. Dokładnie były to 4020 BTC o wartości blisko 427 mln USD. W ten sposób spółka ma już 636 505 BTC o łącznej wartości przeszło 70 miliardów USD.
MicroStrategy jest największym korporacyjnym posiadaczem Bitcoina na świecie. Wzmacnia to pozycję spółki jako jednego z liderów w kategorii firm łączących tradycyjny rynek z aktywami cyfrowymi. Zarząd i sam Michael Saylor stale utrzymują, że Bitcoin skutecznie przechowuje wartość w długim terminie.
Fakt, że MicroStrategy nie ma na S&P 500, nie zachwieje zaufaniem inwestorów. Wprawdzie akcje MSTR zareagowały na decyzję komitetu S&P Dow Jones Indices niewielkimi spadkami, ale wpisują się one w trend ostatnich tygodni. W miesiąc akcje spadły o przeszło 15%. To sporo, ale nie ma paniki, ponieważ na wykresie 6-miesięcznym nadal widać ponad 40-procentowy wzrost. Dlatego wielu inwestorów z pewnością wykorzysta niższą cenę i zwiększy ekspozycję na MicroStrategy. Inni mogą skierować wzrost ku podobnym projektom. Tutaj wskazać warto na kanadyjską spółkę HYLQ.
HYLQ – kanadyjski odpowiednik z tokenem $HYPE
Na S&P 500, podobnie jak MicroStrategy, nie ma także spółki HYLQ. To akurat zrozumiałe. Po pierwsze to mniejszy podmiot, po drugie – jest notowany na kanadyjskiej giełdzie CSE. W Stanach Zjednoczonych akcje spółki można kupić tylko na rynku pozagiełdowym OTC (ticker HYLQF). Model działania spółki jest zbliżony do tego w MicroStrategy. Również HYLQ Strategy Corp. skupuje kryptowalutę, ale zupełnie inną.
Zamiast Bitcoina HYLQ koncentruje się na tokenie $HYPE. To natywna waluta innowacyjnej platformy HyperLiquid. Blockchain warstwy pierwszej został zaprojektowany z myślą o maksymalnej wydajności i płynności. Ekosystem może przetworzyć 200 000 transakcji na sekundę, a łączny wolumen obrotów przekroczył już 2 biliony dolarów.
Nowe zakupy tokena spółka ogłosiła na początku września. Wówczas zdecydowano zakupić 5000 tokenów $HYPE o wartości około 268 tys. USD. W ten sposób powiększono ekspozycję do 33 961 kryptoaktywów. Mimo że są to liczby nieporównywalnie mniejsze od inwestycji MicroStrategy, obie firmy mają zbliżony model działania, który polega na przekształcaniu cyfrowych aktywów w fundament długoterminowej strategii.
MicroStrategy kontra HYLQ – co wybrać?
Przykład MicroStrategy pokazuje, że spółki inwestujące w kryptowaluty mogą przynieść ogromne zyski. Ten model firma przyjęła dopiero w 2020 roku i od tego momentu urosła o ponad 2200%. W kilka lat spółka została korporacyjnym gigantem z portfelem Bitcoina liczącym setki tysięcy BTC i wyceną sięgającą dziesiątek miliardów dolarów. Mimo że na razie nie wystarczyło to do obecności w S&P 500, MicroStrategy nadal wyznacza kierunek dla rynku.
W tej samej kategorii skatalogować można HYLQ. To dużo mniejsza spółka, ale jej zarząd głęboko wierzy w sukces przyjętej strategii. Nadzieje są związane z dynamicznym rozwojem platformy HyperLiquid. To rozwiązanie ciekawe zwłaszcza dla odważniejszych inwestorów, którzy liczą na zyski rzędu kilkuset procent i więcej. Akcje spółki wciąż są wycenione dość nisko, co sprawia, że są łatwo dostępne dla inwestorów detalicznych.
Obie firmy działają w innej skali, ale mają zbliżony model, a ich akcje można kupić za pośrednictwem globalnych platform brokerskich, na przykład Interactive Brokers. Czas pokaże, czy HYLQ pójdzie drogą MicroStrategy. Z pewnością ambicje są spore. Notowania MSTR pokazują, że traktowanie kryptowalut jako fundamentu korporacyjnych finansów oraz oferowanie inwestorom nowego rodzaju ekspozycji na cyfrowe aktywa może przynieść sukces.
