
SEC ETF krypto to aktualnie jeden z najgorętszych tematów rynkowych ostatnich godzin. 17 września Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zatwierdziła nowe regulacje, które mają ułatwiać notowanie funduszy opartych na aktywach cyfrowych. Decyzja może być przełomowa, ponieważ otwiera drogę dla funduszy ETF na altcoiny. Równocześnie na znaczeniu zyskują spółki, które przyjęły model oparty o inwestycję w tokeny, również te niszowe. Doskonałym przykładem jest spółka giełdowa HYLQ, oferująca inwestorom prostą ekspozycję na token $HYPE z ekosystemu Hyperliquid.
Co zmieniła decyzja SEC dla funduszy ETF na kryptowaluty?
Regulacje SEC ETF krypto zostały zatwierdzone z dniem 17 września 2025 roku. To tzw. generic listing standards, a więc ogólne standardy notowania ETF-ów kryptowalutowych stosowane na giełdach papierów wartościowych. To duży krok w kierunku spopularyzowania funduszy krypto. Dzięki temu giełdy (np. Nasdaq, NYSE Arca czy Cboe BZX) mogą wprowadzać do obrotu nowe ETF-y na kryptowaluty, bez konieczności każdorazowego indywidualnego zatwierdzania.
Bez wątpienia jest to decyzja przełomowa. Oznacza to znaczące skrócenie procesu wprowadzania funduszy krypto. Skoro dotychczas każdy ETF kryptowalutowy wymagał osobnego postępowania i analizy ryzyka manipulacji, trwało to bardzo długo, a i tak często kończyło się odmową. Nowe regulacje SEC ETF krypto diametralnie zmieniają sytuację. Teraz fundusze oparte o aktywa cyfrowe staną się pełnoprawnym instrumentem finansowym na Wall Street. Wprowadzenie jednolitych zasad raportowania, większej przejrzystości i lepszej ochrony inwestorów, otwiera też drogę do inwestowania w takie produkty inwestorom instytucjonalnym.
Co dalej po decyzji SEC ETF krypto: fundusze kryptowalutowe dziś i w przyszłości
Warto przypomnieć rys historyczny funduszy ETF na krypto. Otóż pierwszy tego typu produkt został zatwierdzony w lutym 2021 roku w Kanadzie. W USA miało to miejsce w październiku, ale był to fundusz oparty na kontraktach terminowych na Bitcoina. Przełom nastąpił dopiero w 2024 roku, kiedy SEC zatwierdziła pierwsze spot ETF-y na Bitcoina i Ethereum.
Od tego momentu na amerykańskich giełdach jest już ponad 100 funduszy krypto. Wśród nich znajdują się proste ETF-y śledzące cenę BTC i ETH, ale też bardziej złożone produkty z koszykami obejmującymi spółki blockchainowe. Jednak prawdziwa fala dopiero przed nami, ponieważ na rozpatrzenie SEC czeka ponad 90 nowych ETF-ów. Wśród nich są wnioski o fundusze obejmujące największe altcoiny, w tym Solanę, XRP czy Cardano.
Nowe regulacje SEC ETF krypto zmieniają zasady gry na tym rynku. Za chwilę amerykańscy inwestorzy zyskają dostęp do całej palety funduszy krypto, również tych opartych na mniej popularnych kryptowalutach. To ważne szczególnie w kontekście instytucji finansowych, które nie mogą bezpośrednio inwestować w kryptowaluty, ale w ETF-y na krypto – już tak. Z jednej strony może to przełożyć się na większą stabilność rynku. Jednak z drugiej trzeba pamiętać, że to mocno chwiejne aktywa. Dlatego wielu inwestorów wciąż woli inwestować kapitał w akcje spółek zaangażowanych w rozwój rynku walut cyfrowych, na przykład HYLQ.
HYLQ – giełdowa alternatywa dla ETF-ów na altcoiny
HYLQ Strategy Corp to kanadyjska spółka, która jest notowana na giełdzie Canadian Securities Exchange (ticker HYLQ). Strategia firmy przypomina podejście MicroStrategy. Ten podmiot od 2020 roku regularnie buduje bilans w oparciu o Bitcoina. HYLQ stosuje podobny model działania, natomiast inwestując w altcoina $HYPE. Dlatego można powiedzieć, że jest to swego rodzaju ETF na $HYPE.
Token $HYPE jest natywną kryptowalutą ekosystemu Hyperliquid. Dziś jest to jedna z najszybciej rozwijających się platform DeFi. Giełda przyciągnęła już tysiące użytkowników, a zsumowany wolumen obrotu przekroczył już 2,7 biliona USD. Wzrost popularności przełożył się na zainteresowanie tokenem $HYPE, który tylko w rok urósł o ponad 1700%.
Wszystko dlatego, że token $HYPE odgrywa kluczową rolę w ekosystemie Hyperliquid. To nie tylko waluta rozliczeniowa do uiszczania opłat transakcyjnych. Ponadto posiadacze kryptowaluty mogą decydować o kierunku rozwoju platformy. Dlatego nie jest to zwykły altcoin, ale token mający realne zastosowanie w sektorze DeFi.
Co bezpieczniejsze dla inwestorów – ETF-y na altcoiny czy HYLQ?
Nowe standardy SEC ETF krypto z pewnością poskutkują pojawieniem się na amerykańskich giełdach bardzo dużej ilości funduszy na altcoiny. Jednak zanim będzie mieć to miejsce, inwestorzy muszą zadowolić się obecnymi produktami tego rodzaju. Ewentualnie mogą szukać alternatywnych sposobów ekspozycji na projekty DeFi. Tutaj na znaczeniu zyskuje spółka HYLQ Strategy Corp z ekspozycją na token $HYPE, na przykład przez brokera Interactive Brokers.
Co nie jest bez znaczenia, to ekspozycja w formie regulowanych akcji notowanych na giełdzie CSE. Oczywiście akcje spółki są w pewien sposób skorelowane z kursem kryptowaluty $HYPE i rozwojem platformy Hyperliquid. Natomiast nadal zmiana kursu jest dużo mniej dynamiczna od wahań samej kryptowaluty. To ważne szczególnie dla inwestorów z bardziej asekuracyjną strategią. Dla takich graczy mogą to być najlepsze akcje do inwestowania.
Tacy inwestorzy akceptują mniejszą rentowność, ale przy zachowaniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa. To dla nich lepsza forma inwestowania od angażowania środków bezpośrednio w kryptowaluty. Akcje HYLQ mogą być też formą dywersyfikacji portfela inwestora, jeżeli znajdują się w nim aktywa cyfrowe – bezpośrednio lub w formie funduszy ETF.
