Podczas, gdy Bitcoin walczy aby utrzymać się powyżej 110 000 USD, altcoiny zaliczają rekordowe wzrosty. Największy z nich, Ethereum, osiągnął all-time high po raz pierwszy od 2021 roku.
W ostatni weekend kurs ETH wzrósł do 4 953 dolarów. To przebicie rekordu z listopada 2021 roku, ale to nie wszystko. Tym samym Ethereum zbliżyło się do kapitalizacji 600 miliardów dolarów, wszak według portalu CoinGecko obecnie wynosi ona 554 miliony dolarów.
Dlaczego Ethereum wystrzeliło na nowy szczyt?
Nie sposób opisać rekordowy wzrost Ethereum w jednym zdaniu, gdyż stoi za nim parę konkretnych powodów.
Przede wszystkim warto podkreślić politykę monetarną. W ostatni piątek, 22 sierpnia, Jerome Powell z Rezerwy Federalnej mówił o potencjalnej obniżce stóp procentowych w następnym miesiącu. To naturalnie wywołało falę optymizmu na rynkach, w tym w branży kryptowalut. Nie od wczoraj wszak wiadomo, że tańszy pieniądz tradycyjnie wspiera aktywa postrzegane jako bardziej ryzykowne, a krypto znajduje się wśród nich.
Poza tym coraz więcej funduszy i firm technologicznych chętniej inwestuje w Ethereum, zwłaszcza w świetle bardzo chwiejnego Bitcoina. A co za tym idzie, coraz więcej przedsiębiorstw korzysta z ekosystemu ETH, co wspiera naturalnie samego altcoina. Rozwój ETF-ów opartych na tej monecie oraz rosnąca liczba zastosowań w sektorze DeFi i stablecoinów powodują rekordowy popyt na Ethereum.
Warto też podkreślić rozwój technologii, który bardzo uatrakcyjnia Ethereum dla deweloperów i właścicieli firm.
Ethereum przejmuje pałeczkę po zwalniającym Bitcoinie
Nie można także zapomnieć o dynamice Ethereum z Bitcoinem. Często podczas gdy jeden słabnie, tam drugi korzysta. Tak też jest i tym razem.
Bitcoin notuje lekką korektę po wcześniejszych wzrostach i własnym ATH sprzed niecałych dwóch tygodni, w którym zbliżył się do granicy 125 000 USD. Obecnie jednak dryfuje on w okolicach 110 000 USD, co jest ogromnym i właściwie największym spadkiem od tygodni.
Dane z niektórych giełd pokazują, że część kapitału BTC płynie bezpośrednio do Ethereum. Nie bez znaczenia jest również fakt, że część inwestorów zaczyna postrzegać Ethereum jako aktywo o większym potencjale wzrostu w krótkim terminie. W efekcie, podczas gdy Bitcoin konsoliduje się po mocnym rajdzie z ostatnich miesięcy, ETH przejmuje rolę lidera wzrostów.
Na przestrzeni ostatniego miesiąca Ethereum wzrosło o 20 procent, podczas gdy Bitcoin może mówić o trzy-procentowym spadku.
ATH to idealny czas, aby pomyśleć o bezpieczeństwie
Wzrosty Ethereum to także dobry moment, by przypomnieć o rozwiązaniach, które ułatwiają korzystanie z ekosystemu tej kryptowaluty. Jednym z najpopularniejszych narzędzi wśród inwestorów jest Best Wallet.
To portfel, który pozwala w pełni kontrolować swoje środki. Klucze prywatne należą wyłącznie do użytkowników, podczas gdy sama aplikacja jest w pełni zdecentralizowana. To z jednej strony kwestia bezpieczeństwa, a z drugiej także wygody i dostępu do wielu innych funkcji. Mowa tutaj chociażby o śledzeniu rynku, zarządzania aktywami, integracji z popularnymi giełdami, czy handlowaniu swoimi ETH.
Integralną częścią projektu jest Best Wallet Token ($BEST), który pełni rolę paliwa dla całego ekosystemu. Token cieszy się rosnącą popularnością, wszak w trwającym presale zebrano już ponad 15 milionów dolarów, co pokazuje ogromne zainteresowanie inwestorów.
Posiadanie tokena zezwala na niższe opłaty transakcyjne w ramach samego portfela, ale także na wyższe nagrody za staking oraz dostęp do wczesnych przedsprzedaży nowych projektów kryptowalutowych. Warto także podkreślić o możliwość głosowania w kontekście kierunku rozwoju samej aplikacji.
Obecnie tokeny $BEST można zakupić za około 0,025 USD.
Co dalej z Ethereum?
Jeśli kolejne miesiące przyniosą obniżki stóp procentowych i dalszą ekspansję instytucji na rynku, Ethereum może nie tylko utrzymać obecne poziomy, ale nawet wyznaczyć nowe, jeszcze wyższe rekordy. Na całe szczęście nie musimy zbytnio uzbrajać się w cierpliwość, wszak wspomniane obniżki były zapowiadane już nawet na wrzesień.
W takiej sytuacji warto zainteresować się odpowiednimi narzędziami do zarządzania aktywami oraz trzymać rękę na pulsie.
Podkreślamy, że powyższy tekst ma charakter edukacyjny i informacyjny. Nie powinien być on interpretowany za poradę finansową.
