
Dogecoin niedawno doświadcza niedźwiedziej presji cenowej, odkąd inwestorzy zaczęli wycofywać środki. A robią tak po wystosowanym przez NYSDFS (Departament Obsługi Finansowej Stanu Nowy Jork) ostrzeżeniu w sprawie niepewności, jaka wiąże się z inwestycjami w memecoiny.
Tymczasem jednak lojalna społeczność wciąż szuka alternatywnych inwestycji, również w sektorze memicznych tokenów. Nowoczesny inwestor wybiera z głową: wypatruje memecoinów, które oferują konkretną wartość użytkową i wpisują się w najnowsze trendy.
Szczególnym powodzeniem cieszą się projekty oparte na sztucznej inteligencji w jej najnowszym wydaniu. Z tego powodu uwagę przyciąga chociażby przedsprzedaż MIND of Pepe, pierwszego memecoinowego agenta AI. Może się więc okazać, że jesteśmy świadkami memicznego przełomu, kiedy żaba zostanie drugim Dogecoinem. Sprawdzimy, jakim cudem to jest możliwe.
Cena Dogecoina spada, ale napływają kolejne wnioski o DOGE ETF
Po ostrzeżeniu NYSDFS dotyczącym memecoinów fani Dogecoina stali się bardziej sceptyczni. Większość z nich zlikwidowała swoje zasoby Dogecoina i przeniosła się na inne tokeny z rzeczywistymi przypadkami użycia. Okazuje się, że hype w social mediach to już dziś za mało, by odnieść sukces.
Od tego czasu cena DOGE spadła o ponad 20% do obecnego poziomu 0,258 $, a wolumen obrotu spadł o 30,88%. Spadek ten zbiega się ze wskaźnikami technicznymi Dogecoina, które obecnie sygnalizują ewidentnie niedźwiedzi trend.

Mimo niepokojących spadków Bitwise Asset Management i Rex Shares składają w SEC wnioski o DOGE ETF. Przy okazji warto odnotować, że ETF Bitwise’a został złożony zgodnie z amerykańską ustawą o papierach wartościowych z roku 1933, co oznacza, że fundusz będzie miał fizyczne zabezpieczenie. Jego użytkownicy wejdą bezpośrednio w posiadanie aktywów bazowych, w tym wypadku Dogecoina, zamiast instrumentów pochodnych. Analitycy przewidują, że zatwierdzenia DOGE ETF-ów możemy się spodziewać w drugim kwartale tego roku. W tym czasie cena Dogecoina może skoczyć nawet o 222,21%.
Ekosystem SHIB rośnie z każdym upgrade’m
SHIB przekroczył już dawno granicę między zwykłym memicznym tokenem a ambitnym projektem opartym na solidnym ekosystemie. W tej chwili cena SHIB wynosi ok. 0,00001586 $, a z ostatnich doniesień wynika, że na SHIB.io uruchomiono zaktualizowaną platformę Swap and Bridge. Przypomnijmy, że SHIB.io to część rozwiązania warstwy 2, znanego jako Shibarium.
Poza tym społeczność SHIB pochwaliła się też systemem operacyjnym opartym na blockchainie. System nazywa się ShibOS i stanowi krok w kierunku adopcji Web3. Najnowsze ulepszenia sprawiają, że SHIB może skorzystać na byczej trajektorii, nawet gdy inne memecoiny zaliczają spadki.
Podróż Shiba Inu dowodzi, że nie wszystkie memecoiny to fanaberia skazana na porażkę. Token zyskał na wartości szczególnie od ostatniego kwartału 2024 roku. Inwestorzy odnotowywali wówczas zyski rzędu 300% dzięki programowi spalania tokenów i kolejnych upgrade’ów sieci.
Mamy jednak w zanadrzu kolejny projekt, który zapowiada się już teraz całkiem nieźle, choć nie wyszedł jeszcze z etapu przedsprzedaży.
MIND of Pepe – wirtualny asystent inwestora
Era botów nowe ma imię. I twarz żaby, można powiedzieć, bo oto segment memecoinów doczekał się swojego pierwszego agenta AI.
MIND of Pepe to innowacyjny projekt, w ramach którego dostajemy narzędzie sztucznej inteligencji, które za nas przeczesuje odmęty internetu w poszukiwaniu okazji do inwestycji. Nie robi tego jednak na chybił trafił: szybciej niż my analizuje i porównuje informacje. Do tego angażuje się w interakcje w social mediach, a na ich podstawie uczy się i aktualizuje.
W tej chwili nasz agent jest jeszcze kijanką, bo projekt MIND of Pepe wciąż pozostaje na etapie przedsprzedaży. To dobra wiadomość, bo oznacza, że token $MIND można kupić w niskiej cenie 0,0032792 $ i skorzystać ze stakingu z APY 427%.
W przedsprzedaży zebrano ponad 6 milionów dolarów. Zainteresowanych przyciągnęły innowacyjne funkcje, MIND of Pepe bowiem generuje ekskluzywne rekomendacje dostępne tylko dla posiadaczy $MIND. Poza tym tworzy własne tokeny w odpowiedzi na trendy (np. TRUMP/MELANIA) i promuje je przez swoje kanały społecznościowe. A w dodatku jak na prawdziwego asystenta przystało, zarządza portfelem krypto, wykonując transakcje i optymalizując zyski. Posiadacze $MIND mogą liczyć na wczesny dostęp do nowych tokenów tworzonych przez agenta oraz analiz rynkowych.
Niepoważne i kapryśne? Wolne żarty!
Choć rekomendację nowojorskich władz należy ze wszech miar traktować poważnie, warto dodać, że niektóre nowoczesne projekty wymykają się popularnej klasyfikacji memecoinów. Owszem, zdarzają się kompletnie bezużyteczne coiny lub nawet scamy, ale przy odpowiednim rozeznaniu można z tego segmentu wyłowić prawdziwe perełki.
Dogecoin na swoją reputację pracował latami. Nowe projekty, jak MIND of Pepe, dopiero będą miały szansę udowodnić swoją wartość. Dobrym pomysłem jest szczegółowa analiza interesujących nas projektów i rozsądny podział inwestycji, by zminimalizować ewentualne straty. Początkujący inwestorzy zapewne zechcą się przy takich wysiłkach podeprzeć nowoczesnymi narzędziami, jak chociażby agenci AI.
